bydgoszcz.repertuary.pl
Film

xXx


Reżyseria: Rob Cohen

Repertuar filmu "xXx" w Bydgoszczy

Brak repertuaru dla filmu "xXx" na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.

Plakat filmu xXx
Tytuł oryginalny: xXx
Czas trwania: 124 min.
Produkcja: USA , 2002
Premiera: 11 października 2002
Dystrybutor filmu: Warner

Reżyseria: Rob Cohen
Obsada: Vin Diesel, Samuel L. Jackson, Marton Csokas, Asia Argento

Tatuaż, ogolona głowa, nabite mięśnie, pewność siebie. Chodząca reklama przeciwników wszelkich autorytetów. Nawet pierwsza litera jego imienia (potrójnie wytatuowana na karku) informuje świat o jego ekstremizmie. Xander Cage (Vin Diesel) to XXX. Żyje ze sprzedaży kaset z nagraniami swoich sensacyjnych wyczynów, takich jak skok ze spadochronem ze skradzionego samochodu z mostu na wysokości 200 metrów, czy inne zabawy renegata, które powodują maksymalny przypływ adrenaliny, jednocześnie zwiększając ryzyko przedwczesnej śmierci. Xander ma grupkę przyjaciół i fanów należących do subkultury miłośników igraszek ze śmiercią, lecz po kolejnym zderzeniu z prawem, jego świat ma się naprawdę wywrócić do góry nogami...

Xander nie wie , że jest śledzony przez agenta Augusta Gibbonsa (Samuel L. Jackson), weterana Agencji Bezpieczeństwa Narodowego, którego twarde podejście do życia i poorana bliznami twarz czynią z niego nieprzystępnego, lecz zdeterminowanego pogromcę wszelkiej nieprawości. Gibbons i jego agencja zmagają się z desperacko trudną sytuacją w odległej Pradze, gdzie ich tajny agent został zamordowany przez gang ultranowoczesnych bandytów, nazywający siebie Anarchią 99. Jej szefami są brutalny były dowódca rosyjskiej armii Yorgi (Marton Csokas) i jego piękna lecz bezwzględna partnerka Yelena (Asia Argento).


Średnia ocena: 5.0
rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0
Oceniono 1485 razy. | Oceń film

Wasze opinie

NELI ET NAS EXAUDATE 26. listopada 2002, 13:06

JAK TAM KTOŚ CHCE NA TO IŚC TO ZAPRASZAM
NAWET FAJNY NIE BĘDZIECIE SIĘ NUDZIĆ.ALE Z 2 STRONY TO JEST TROCHE NAIWNY.LEPSZE OD NIEWIERNEJ

MADELINA 7. listopada 2002, 14:30

TYPOWIEC AMERYKAŃSKI
Typowo amerykański ...
Nic po za tym że sam główny aktor jest zaj.biście przystojny i ma ciało w sam raz do schrupania :))))

Młoda Foka z BROOKlin 31. października 2002, 13:36

KIEDY?????
KIEDY KTOŚ ZROBI JAKIŚ AMBITNY FILM AKCJI?
ps. Ale snowboard w filmie jest na miejscu...

vic 30. października 2002, 14:39

film dla przedzialu wiekowego 2-6.dla osob z wiekszym mozgiem nie do wysiedzenia.:)ale po opiniach widac ze mamy troche 6 latkow

małami 26. października 2002, 13:35

POLECAM WSZYSTKIM
uważam że ten film jest super, co prawda jest nierealny ale mnie się osobiście podobał. z reguły wolę chodzić na jakieś komedie, na ten akurat wyciągnął mnie chłopak bo on za takimi filmami przepada. cieszę się że z nim poszłam bo był naprawdę zaje.... polecam wszystkim

Blysk 19. października 2002, 22:45

I co z tego , że film jest nierealny i pełno w nim amerykańskiego kiczu ..
...skoro bawiłam się świetnie przez 2 godziny. Ekstremalne wyczyny burzące krew w żyłach , szybkie, sportowe samochody , imprezy z niezwykłym klimatem ,o jakich Wam sie nawet nie śniło - jednym słowem wszystko co kręci współczesną młodzież. Na pewno nie jest to kino ambitne , ale w końcu większość młodych ludzi idzie do kina , aby się zabawić , a to właśnie ofiaruje nam "XXX" .
Ciągłe napięcie i wzrost adrenaliny rekompensują elementy amerykańskiego kiczu , który w tym przypadku tak bardzo nie przeszkadza .
Parę osób wyszło z kina. Myślę - sztywniaki. Z pewnością reżyser nie planował zrobić filmu , który zaskoczy nas zakończeniem, da do myślenia , przyniesie nauki i wyszukane morały.
Wyszłam z kina podekscytowana , pełna optymizmu i energii gotowej do spożycia . Czyż nie jest to jeden z efektów jakie oczekujemy od 10. muzy ...

giovanna 18. października 2002, 9:37

Nowy 007
Nikt nie mówi o filmach z Jamesem Bondem czy jest to realne, czy nie - to jest po prostu określony gatunek i tyle. Nie trzeba przesadnie zastanawiać się nad prostotą fabuły - to taki prosty film o testosteronie z dobrą muzyką, dużą ilością efektów specjalnych ze znaczną (niestety widoczną) ingerencją komputera no i oczywiście z Vin Diesel'em.

loreettaa 17. października 2002, 18:01

VIN DIESEL!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i wszystko jasne.... :))))
no cóż...jednym słowem to: BAJKA :))) jeden facet ratuje świat, zabija kilkanaście osób, jego żadna kula nie trafia - czyli zabili go (prawie:)) i uciekł...ogólnie początek dosyć dobry w porównaniu z całą resztą, naprawdę ciekawie się zaczyna...no i VIN DIESEL... :)))) czego kobiecie więcej potrzeba do szczęścia...(no racja - sam na sam z nim :))) ) moja ocena - 3/10
a jeżeli chcecie coś ciekawszego oglądnąć z tym aktorem w roli głównej to polecam - PITCH BLACK oraz SZYBCY I WŚCIEKLI - coś o niebo lepszego :)))

Dodaj nowy komentarz xXx

Twoja opinia o filmie: